Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Andrzeja Apostoła w Wyszkach
Jak dla Izraela największym świętem religijnym była noc wyjścia całego narodu z niewoli egipskiej do Ziemi Obiecanej, tak dla wszystkich chrześcijan Wielka Noc Zmartwychwstania winna być największym świętem osobistym i wspólnotowym. Obchodząc to wielkie święto, wspominają oni swoje włączenie do ludu Bożego, który otrzymał obietnicę życia wiecznego dla każdego, kto wierzy w Zmartwychwstałego i swoim życiem potwierdza wyznawaną wiarę.
Wieczór Wielkiego Piątku to uobecnienie odkupieńczej śmierć naszego Pana Jezusa Chrystusa. Nie sprawuje się dzisiaj ofiary eucharystycznej. W dniu męki Pana grzech i śmierć zostały pokonane na krzyżu. Grzech został zwyciężony u samych korzeni, raz na zawsze, i nic nie zdoła oddzielić nas od miłości Boga, która jest w Jezusie Chrystusie. Dlatego również dzisiaj, rozważając otchłań męki i osamotnienia naszego Zbawiciela, możemy korzystać z owoców Jego śmierci ? zwycięstwa, i spotkać Go w słowie Bożym i Komunii świętej.
W Wielki Czwartek sięgniemy do samego źródła, z którego wywodzi się Msza Święta ? do Ostatniej Wieczerzy. Właśnie wówczas Jezus Chrystus, w obliczu czekającej Go męki, w nocy, w której miał być wydany, ustanowił Sakrament Ciała i Krwi Swojej oraz sakrament kapłaństwa Nowego Przymierza. Umywając zaś nogi swoim uczniom dał nam przykład prawdziwej miłości wypływającej z Eucharystii. Wymownym symbolem dzisiejszej celebracji jest puste tabernakulum. Jest ono dla nas znakiem, że to właśnie sprawowana we wspólnocie Msza Święta to ?źródło i szczyt? naszego życia chrześcijańskiego, z którego wypływają wszystkie inne dobra duchowe przekazywane nam za pośrednictwem Kościoła.
Niedziela Męki Pańskiej? Zupełnie inna od pozostałych dni Wielkiego Postu. Dziś wspominamy radosne uwielbienie Pana Jezusa przez ludność Jerozolimy, kiedy Ten uroczyście wjeżdżał do miasta na kilka dni przed swoją męką, śmiercią i powstaniem z martwych. Zwyczaj procesji Niedzieli Palmowej powstał w IV w. w Jerozolimie; chrześcijanie gromadzili się wówczas na Górze Oliwnej i po odczytaniu fragmentu Ewangelii, opisującego wjazd Chrystusa do Świętego Miasta, udawali się w uroczystej procesji do kościoła Zmartwychwstania Pańskiego.
?Chlebie! po twoim smaku i zapachu
Czuję z nad Niemna polankę borową,
Widzę kaplicę o słomianym dachu,
Słyszę jej dzwonek, jak brzęczy nad głową (..)
Och! pomnę, pomnę jego brzęk poranny,
Kiedy, bywało, przy końcu już żniwa,
W dzień Przemienienia lub Najświętszej Panny,
Z pobliskich wiosek lud Boży zwoływa.
Śpieszy w kaplicę ciżba pracowita
Święcić owoce, albo kłosy żyta.
Tam gdy swe snopki na ołtarzu złożą,
A ksiądz modlitwę poświęcalną pocznie,
Poklękły naród widzi rękę Bożą,
Jak błogosławi ich plonom widocznie?
W. Syrokomla ?Kęs chleba?
2 września w wyszkowskiej świątyni parafialnej p.w. św. Andrzeja Apostoła licznie zebrali się wierni, aby podziękować Najwyższemu za tegoroczne plony ? owoce ziemi i ciężkiej pracy ludzkich rąk. W tym roku okazja do dziękczynienia była szczególna, pomimo klęski suszy, która dotknęła nasz kraj. Podlascy rolnicy szczerze dziękują Panu Bogu za plon, jaki mimo niesprzyjających warunków pogodowych wydała ich ziemia. Jak co roku przynieśli oni do swojej świątyni parafialnej dożynkowe wieńce, owoce oraz chleby wypieczone z tegorocznego ziarna - albowiem tu, na Podlasiu ludzie od pokoleń wiedzą, że za chleb nie wystarczy dziękować ? chlebem trzeba się dzielić?